Niestety, nikt nie powie Ci czym jest FluxBB - musisz go poznać sam!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Pojawiła się oferta na mailu na zainstalowanie monitoringu. Poniżej w linku scan tej oferty.
Jako uzupełnienie oferty brak jakiegokolwiek planu zamontowania tych kamer.
Kamery "fisheye: (pewnie na wyjściu z windy) nie nadaje się do tak małych pomieszczeń jakim jest korytarz przy windzie na każdym piętrze. Minimalna odległośc, żeby kamera dobrze działała to 4m.
Offline
Witam,
Monitoring jest na pewno potrzebny, ale czy aż w tak dużym zakresie i za taką kwotę ? Na początek wystarczyła by kamera w strefie wejściowej,na parterze przy windzie oraz na parkingu w obrębie naszej wspólnoty. Oczywiście z opcją rozbudowy o kolejne elementy. Co do kwestii technicznych niestety nie posiadam wiedzy.
Pozdrawiam
Zachęcam do dyskusji
Offline
dzień dobry,
Zgadzam się z przedmówcą aby na początku zamontować kilka kamer z możliwością rozbudowy o dalsze elementy.
pozdrawiam
Marlena
Offline
Witam,
Jeśli mogę wyrazić opinie na temat monitoringu to wg mnie jest on zbędny. Moja opinia bierze się z doświadczenia w pracy. Monitoringi są bardzo niewyraźne, mimo pieniędzy jakie się za nie płaci. Wspólnota, dopóki nie zdarzy się nic na osiedlu, nie jest w stanie nawet ocenić jakości nagrania. Nagrania za dnia są zbyt słabe, aby uznać je za dowód (np na policji w trakcie prowadzonego postępowania w celu ustalenia sprawcy), a wszelkie nagrania w porze nocnej są kompletnie zbedne. Mieszkańcy myślą, ze w ten sposób są bezpieczni, jednakże czy z monitoringiem czy bez... wszystko może się zdarzyć, a ustalenie sprawcy to szansa 1:100000.
Oczywiście nie musza się państwo ze mną zgadzać. Ja mam z tym do czynienia na codzień i wiem, ze mimo mnóstwa pieniędzy jakie się płaci za monitorowane osiedle, w niczym to nie pomaga.
Jednakże, jeśli chodzi o windę, to już inna sprawa. Skoro w naszym bloku zdarzają się już drobne dewastacje, to łatwo ustalić który z sąsiadów ma takie skłonności . Zakładam, ze nikt „z zewnątrz” nie wchodzi do cudzego bloku aby popisać kreda na ścianie...
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji,
Magda
Offline
Pewnie coś w tym jest co pisze Sąsiadka Magda. To może atrapa wystarczy?
Offline
Ja uważam, że monitoring jest potrzebny. Byłoby nagranie dewastacji ścian, drzwi, a tak dowodu nie ma... Może do niektórych miejsc wystarczyły by kamery jakości 720, zamiast 1080. Pomniejszyło by to cenę ogólną.
Offline
Witam wszystkich sąsiadów. Przede wszystkim świetny pomysł z forum
Moim zdaniem monitoring bez osoby stale go obserwującej w formie ochroniarza na osiedlu itp. jest bez celowy. Zapłacimy dużo pieniędzy, a jak zdarzy się jakaś przykra sprawa to i tak nagranie w niczym nie pomoże. Podpisuję się tutaj pod postem Pani Magdy.
Co do dewastacji windy, to nie trzeba być detektywem, żeby zorientować się że robi to ktoś z Nas. Rozmowa z dziećmi i uświadomienie im, że niszczą swoją własność da dużo więcej niż 100 kamer. Żeby była jasność nikogo tutaj nie oskarżam.
Offline
Strony: 1